Nowe badania opublikowane przez Los Angeles BRI pokazują, że konopie odgrywają znaczącą rolę w zapobieganiu śmierci u ludzi, którzy przeszli uraz mózgu. Raport zatytułowany „Efekty stosowania marihuany w poważnych urazach mózgu” pozytywnie łączy marihuanę ze zmniejszoną śmiertelnością wśród osób cierpiących na poważne uszkodzenia mózgu.
Naukowcy badali zapisy pacjentów z urazami na trzy lata przed wyjawieniem konkluzji. Spośród 446 pacjentów, których zapisy zostały zweryfikowane, około 18% z nich otrzymało wynik pozytywny posiadania konopi w swoich systemach. Według doniesień, 97.6% pacjentów, którzy wykazali wcześniejsze stosowanie marihuany, przeżyło operację. U pacjentów, którzy nie stosowali konopi w swoich systemach zanotowano przeżywalność na poziomie 88.5%. Naukowcy uważają, że różnicę w wynikach zawdzięcza się marihuanie.
„Wcześniejsze badania na zwierzętach wykazały, że podawanie tetrahydrokannabinolu (THC), aktywnego związku marihuany, poprawia przeżywalność po urazie mózgu,” powiedział David Plurad, badacz LA BioMed i współautor raportu.
Badanie to dostarcza dalsze dowody na neuroprotekcyjne właściwości kannabinoidów. Ponieważ marihuana jest nielegalna na poziomie federalnym, naukowcy nie byli w stanie zapewnić pacjentom marihuany.
Jeżeli lekarze i naukowcy mieliby większy dostęp do rośliny, mogliby prowadzić bardziej kontrolowane i przemyślane eksperymenty, które jeszcze bardziej udowodniłyby korzyści medycznej marihuany. Chociaż wiele firm opracowuje produkty naśladujące działanie kannabinoidów w organizmie człowieka, to nic nie może zastąpić naturalnie występującej substancji.