Japonia, niezwykła wyspa licząca 125 milionów mieszkańców, położona nad północno-zachodnim Pacyfikiem, jest dziś jednym z najpopularniejszych miejsc turystycznych na świecie. Znana jako Wyspa Wschodzącego Słońca i słynąca z wyjątkowej kuchni, kultury i technologii, Japonia i jej mieszkańcy mieli kiedyś długą i bogatą historię używania konopi indyjskich, sięgającą połowy XX wieku.
1. Posiadanie marihuany.
Niestety, konopie indyjskie są w Japonii zabronione pod każdą postacią, bez żadnych przepisów dotyczących dostępu do nich w celach rekreacyjnych lub leczniczych. Posiadanie i używanie trawki w Japonii (na użytek własny) jest wyraźnie zabronione, a każda osoba przyłapana na tym może zostać skazana na karę do pięciu lat więzienia. Rzeczywiście, władze japońskie są szczególnie rygorystyczne w odniesieniu do konopi indyjskich, a posiadanie skręta wystarczy, aby trafić za kratki. Dalsze kary za posiadanie konopi indyjskich obejmują:
• Usunięcie ze stanowiska pracy
• Wydalenie ze szkół wyższych i uniwersytetów
• Deportacja i stały zakaz podróży do kraju.
Najsłynniejszym z nich jest legendarny Beatles Paul McCartney, który naruszył japońskie przepisy dotyczące marihuany i został aresztowany w Japonii w 1980 r. za posiadanie konopi indyjskich. McCartney przybył do Tokio z 219 gramami marihuany w walizce i pomimo swojego statusu gwiazdy miał mieć zakaz wjazdu do kraju na ponad dekadę. Chociaż konopie indyjskie były wcześniej legalne w tym kraju aż do 1948 r., ustawę o kontroli konopi indyjskich wprowadzono po raz pierwszy w Japonii podczas okupacji Stanów Zjednoczonych po zakończeniu drugiej wojny światowej. Chociaż w kraju nie było konkretnego problemu z nadużywaniem lub niewłaściwym używaniem konopi indyjskich, roślina ta została zakazana w 1948 r., mimo że mieszkańcy uważali ją za niezbędną uprawę. Konopie indyjskie lub konopie były używane zarówno do celów praktycznych, jak i duchowych, ale urzędnicy amerykańscy podjęli decyzję o zakazie konopi indyjskich, chociaż konopie otrzymały zwolnienie ze względu na ich znaczenie dla japońskich rolników tamtej epoki.
2. Sprzedaż marihuany.
Jak można się spodziewać, sprzedaż konopi indyjskich w Japonii wiąże się z długimi wyrokami więzienia do siedmiu lat. Zgodnie z japońską ustawą o kontroli konopi indyjskich za to przestępstwo grozi również grzywna w wysokości do 2 000 000 jenów (około 15 000 dolarów), w zależności od ilości skonfiskowanej marihuany.
Import lub eksport marihuany do Japonii lub poza nią również podlega karze pozbawienia wolności do lat siedmiu i grzywnie w wysokości do 3 000 000 jenów.
3. Uprawa marihuany.
Uwaga trzecia – zgadliście – konopi indyjskich nie można legalnie uprawiać w Japonii, a każdemu, kto uprawia tę roślinę, grozi kara więzienia i kara grzywny, jak opisano wcześniej. Chociaż w Japonii obecnie obowiązują surowe i ściśle kontrolowane przepisy zakazujące konopi indyjskich, kraj ten był kiedyś jednym z największych hodowców tej rośliny. Mówi się, że przed 1950 rokiem w całym kraju działało ponad 25 000 plantacji konopi. Pomimo jej nielegalności, japońscy rolnicy mogli kontynuować produkcję tej rośliny przez krótki okres po wprowadzeniu zakazu konopi indyjskich. Jednak rosnąca popularność sztucznych tkanin i rosnące koszty licencji na uprawę konopi indyjskich spowodowały szybki upadek branży.
4. Czy CBD jest legalne w Japonii?
Chociaż przepisy dotyczące marihuany można uznać za jedne z najsurowszych w krajach rozwiniętych, co może być zaskakujące, CBD jest w Japonii legalne po przyjęciu przepisów w 2016 r. Prawo zezwala zarówno na używanie, jak i sprzedaż CBD na japońskich wybrzeżach. Jednakże wszystkie produkty CBD muszą być wytwarzane wyłącznie z łodyg i nasion rośliny konopi i nie mogą zawierać THC. Podobnie, jeśli podróżujesz do Japonii, możesz wjechać do kraju z produktami CBD, ale muszą one zawierać zero THC.
Biorąc pod uwagę, że w przypadku osób wjeżdżających do Japonii z konopiami indyjskimi lub produktami zawierającymi THC może grozić kara pozbawienia wolności, niezwykle ważne jest, aby mieć pewność, że wszystko, co wwozi się do kraju, jest całkowicie wolne od THC. Oznacza to, że w niezależnych testach laboratoryjnych produktów CBD nie wykryto żadnych śladów THC. Dlatego niezależnie od tego, jakiego produktu CBD używasz, upewnij się, że dokładnie sprawdziłeś wyniki niezależnego raportu laboratoryjnego firmy dotyczącego wybranego produktu. W Japonii produkty CBD, w tym olejki, napoje i jadalne żelki, są łatwo dostępne i można je znaleźć w różnych sklepach, od sklepów specjalistycznych po bary kosmetyczne.
5. Medyczna marihuana w Japonii.
Marihuana lecznicza pozostaje nielegalna w Japonii; Jednak w nadchodzących latach może się to zmienić. Japońskie ministerstwo zaleciło, aby rząd poszedł za przykładem innych krajów, zezwalając pacjentom na używanie marihuany leczniczej. Panel japońskiego Ministerstwa Zdrowia, Pracy i Opieki Społecznej zebrał się na początku tego roku, aby rozpocząć dyskusje na temat legalizacji marihuany leczniczej z korzyścią dla pacjentów cierpiących na padaczkę oporną na leczenie. Ministerstwo zaleciło zezwolenie na badania kliniczne produktów farmaceutycznych na bazie konopi indyjskich, takich jak Epidiolex, ale nie zaleciło konkretnie legalizacji marihuany leczniczej. Jednak pomimo potencjalnego złagodzenia przepisów dotyczących leczniczego stosowania konopi indyjskich w Japonii, Ministerstwo stara się również dalej kryminalizować używanie konopi w celach rekreacyjnych, zaostrzając obecne przepisy.
6. Konopie przemysłowe w Japonii.
Przed okupacją Japonii przez Stany Zjednoczone pod koniec lat czterdziestych XX wieku kraj ten szczycił się dobrze prosperującym przemysłem konopnym. Chociaż wprowadzono wyjątki w związku z dalszą produkcją konopi indyjskich po wprowadzeniu zakazu konopi indyjskich w 1948 r., w międzyczasie branża ta uległa znacznemu ograniczeniu. Jednak gdyby nie interwencja cesarza w zapewnieniu rolnikom pozwoleń na uprawę konopi, przemysł konopny zostałby całkowicie wyeliminowany. Obecnie włókna konopi i niekiełkowane nasiona konopi są wykorzystywane do produkcji różnorodnych japońskich produktów handlowych i przedmiotów religijnych, w tym przypraw shichimi, tradycyjnych festonów ze słomy Shimenawa i zasłon Noren. Jednak większość tych produktów jest zwykle importowana z zagranicy.
Podsumowanie
Choć Japonia jest jednym z najbardziej zaawansowanych technologicznie krajów na świecie, ma jeszcze długą drogę do przebycia, jeśli chodzi o przepisy dotyczące konopi indyjskich. Chociaż marihuana lecznicza może stać się częścią długoterminowej przyszłości kraju, przepisy dotyczące rekreacji są zaostrzane. Japonia, kraina spektakularnej kuchni, architektury i kultury, jest jedenastym najczęściej odwiedzanym krajem na świecie. Jednak konopie indyjskie pozostają niedostępne zarówno dla mieszkańców, jak i turystów. Biorąc pod uwagę surowe kary za jej użycie,zalecamy trzymanie się sushi i sake oraz oszczędzanie spliffów na bezpieczniejsze sytuacje.