Kwarantanna z powodu COVID-19? Postaw na artykuły spożywcze i wirtualne sesje palenia marihuany.
Dzielenie się jest od dawna częścią kultury konopi indyjskich. Jednak w następstwie pandemii COVID-19 wiele grup kochających marihuanę opowiada się za tym, by wszyscy użytkownicy postarali się zmienić swoje nawyki.
National Organization for the Reform of Marijuana Laws (NORML) zaleciła środki, które miłośnicy marihuany mogą podjąć, aby zminimalizować ryzyko przeniesienia choroby na innych, wskazując, że osoby używające marihuanę będą musiały zmienić swoje nawyki w obliczu wybuchu pandemii.
„Podczas obecnej pandemii, wszyscy powinniśmy być bardziej świadomi naszych codziennych praktyk konsumpcyjnych i tego, w jaki sposób dokonywane przez nas wybory wpływają nie tylko na nas samych, ale także na tych, na których nam zależy”, powiedział dyrektor wykonawczy NORML Erik Altieri.
„Odkąd istnieje kultura cannabis, praktyka dzielenia się marihuaną z przyjaciółmi jest powszechną praktyką społeczną. Biorąc jednak pod uwagę to, co wiemy o COVID-19 i transmisji wirusa, warto byłoby tę praktykę zmienić” zauważa Altieri.
Zaleca, aby zamiast angażować się w sesję grupową ze znajomymi, konsumenci cannabis wzięli udział w sesji online przez Skype, FaceTime lub Zoom w celu zastosowania zasady zachowania dystansu społecznego zalecanej przez Światową Organizację Zdrowia.
Altieri przypomniał także miłośnikom marihuany, aby unikali zaciągania się, podawania jointów i utrzymywali w czystości swoje narzędzia przeznaczone do palenia.
„Unikaj bezpośredniego udostępniania swoich akcesoriów i utrzymuj swoją kolekcję w czystości. Używanie 90 procentowego alkoholu izopropylowego jest skutecznym i niedrogim sposobem na usunięcie wszelkich drobnoustrojów lub patogenów z akcesoriów,” zasugerował.
Dyrektor napisał również, że niektórzy konsumenci mogą chcieć spróbować wapowania zamiast palenia – lub nawet całkowicie zmienić metodę konsumpcji marihuany i przestawić się na produkty spożywcze z marihuaną lub inne metody, w których niewymagane jest palenie cannabis – aby jak najlepiej chronić płuca.
„Ze względu na to, że COVID-19 jest chorobą układu oddechowego, niektórzy z was mogą chcieć ograniczać lub nawet unikać jakiegokolwiek narażenia na dym – dym może powodować nadmierny stres i obciążenie płuc”, zauważa Altieri.
„Alternatywne urządzenia, takie jak waporyzatory mogą znacznie ograniczyć naszą ekspozycję na dym, a wykorzystanie produktów spożywczych lub olejów może całkowicie ją wyeliminować”.
Niedoświadczeni użytkownicy powinni pamiętać, że spożywanie artykułów spożywczych często zapewnia o wiele bardziej intensywny haj niż palenie lub wapowanie kwiatów. Użytkownicy, którzy nie do końca znają się na produktach przeznaczonych do konsumpcji, powinni zastosować się do starej metody „zaczynania od niskich dawek i robienia tego powoli”.
