Ginekolog z Pensylwanii twierdzi, że została dosłownie zbombardowana wiadomościami od mężczyzn, którzy próbują umówić się do niej na wizytę, od czasu kiedy otrzymała zgodę na przepisywanie medycznej marihuany.
Dr. Liang Bartkowiak mówi, że wspomniała w mediach o tym, iż jest uprawniona do certyfikowania użytkowników marihuany i od tej czasu jej telefon biurowy nie przestaje dzwonić. Zaskakująco, na linii w większości są mężczyźni!
Bartkowiak powiedziała w gazecie, że była zszokowana tym faktem, głównie ze względu na to, że jest ona ginekologiem, który przyjmuje tylko kobiety.
Prawo stanowe z 2016 roku daje obywatelom pod okiem lekarza dostęp do medycznej marihuany, jeśli dany pacjent cierpi na jedną z chorób z listy (jest 17 warunków kwalifikacyjnych do stosowania marihuany).
Lekarze muszą poświadczyć istnienie choroby, a następnie pacjenci muszą uzyskać kartę identyfikacyjną wydawaną przez Ministerstwo Zdrowia.
