Hongkong właśnie otworzył swoją pierwszą kawiarnię CBD.
Cannabis zawierające THC nie jest jeszcze legalne w Hongkongu, ani w większości krajów Azjatyckich, ale właśnie otworzono pierwszą kawiarnię CBD w dzielnicy Sheung Wan.
Elegancka i stylowa, Found, pierwsza w regionie kawiarnia CBD, sprzedaje pełną gamę produktów z konopi na bazie CBD, w tym fiolki oleju CBD do użytku osobistego, produkty, które można dodawać do jedzenia, takie jak olej czy masła, oraz inne produkty, w tym produkty dla zwierząt, które potrzebują ulgi w bólu. W kawiarni znajdziemy nawet piwo i kawę z dodatkiem CBD.
Mówi się, że personel jest naprawdę troskliwy i naprawdę dobrze wykwalifikowany, chętnie pomaga każdemu, od doświadczonego użytkownika CBD, szukającego konkretnego produktu, po turystów oraz osoby, które nie mają pojęcia, czym jest CBD, ani do czego można je użyć.
„Większość ludzi szuka pomocy w uzyskaniu dobrego snu; mamy tu również rodziców z dziećmi z padaczką lub porażeniem mózgowym, którzy używają naszych produktów”– mówi Fiachra Mullen, współwłaściciel Altum International, dostawcy kannabinoidów w regionie Azji i Pacyfiku, który jest właścicielem i operatorem Found.
Trendy wellness
Podobnie jak w wielu częściach świata, CBD stało się modne w Hongkongu dzięki grupom, które praktykują jogę, uważność i inne formy świadomego dbania o siebie. Mullen uważa również, że CBD stało się pomocne w radzeniu sobie ze wszystkimi problemami, które pojawią się w 2020 roku.
„Wiele z tych problemów spowodowanych jest zarówno protestami jak i pandemią. Wielu klientów przyjmuje CBD rano z kawą, zanim wyjdą z domu; substancja pomaga im w uważności i sprawia, że są bardziej odporni na cały stres danego dnia.”
Mimo to, chociaż sklep działa dobrze, a CBD jest popularne, częściowo dlatego, że ziołowe leki są uznane w Hongkongu, nadal istnieje piętno otaczające cannabis, nawet mimo braku psychoaktywności, Mullen obawia się, że nie będzie w stanie dotrzeć do pełnego spektrum klientów.
„Jest duża część populacji, do której nie jestem w stanie dotrzeć” – mówi Mullen.
Mimo to jest nadzieja na wzrost wykorzystania CBD w Hongkongu. W całej Azji konopie indyjskie są często częścią starożytnych tradycyjnych ziołowych preparatów. Jednak cała kryminalizacja marihuany na przestrzeni lat zebrała swoje żniwo i teraz, podobnie jak w Ameryce Północnej, wiele osób jest sceptycznie nastawionych do tego, aby czerpać z marihuany jakiekolwiek korzyści. Jest to szczególnie prawdziwe w przypadku starszego pokolenia, ale Mullen chce to zmienić.
„Moją wymarzoną klientką jest 65-letnia kobieta z Hongkongu” – wyznaje Mullen.
Hongkong i reszta Azji będą obserwować, jak odbierana jest ta kawiarnia CBD i jak będzie wyglądała przyszłość CBD i konopi na Wschodzie.
